logo_mrzr2020

Chroniąc rośliny, chronisz życie

logo_piorin

Chroniąc rośliny, chronisz życie

11.05.2020 r.

Dzień z życia specjalisty ds. zdrowia roślin

Zapraszamy do lektury drugiego wywiadu z cyku „Dzień z życia specjalisty ds. zdrowia roślin”: Rozmową z Aldoną Trojak – Kierownikiem Oddziału w Tomaszowie Mazowieckim Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Łodzi

zdjecie_artykul

Czym zajmuje się Pani w Oddziale WIORiN Łódź w Tomaszowie Mazowieckim ?

- Jestem kierownikiem Oddziału w Tomaszowie Mazowieckim - WIORiN w Łodzi, więc oprócz koordynacji pracy podległych pracowników, wykonuję zadania związane z fitosanitarną obsługą eksportu i reeksportu roślin i produktów roślinnych oraz rejestracją przedsiębiorców i paszportowaniem roślin. Opracowuję też materiały informacyjne i sprawozdania.  . Poza tym jestem koordynatorem ds. systemu informatycznego w województwie łódzkim.

 Jak trafiła Pani do pracy w Inspekcji ?

- Rośliny i otaczająca przyroda interesowały mnie od zawsze. Na koloniach letnich w Białowieży urzekła mnie Puszcza Białowieska, a Technikum Leśne miało być moją wymarzona szkołą. Rodzice uznali jednak, że wyjazd w tak dalekie strony ich najmłodszej pociechy nie jest najlepszym pomysłem. Ukończyłam II Liceum Ogólnokształcące w Tomaszowie Mazowieckim - klasę o profilu biologiczno-chemicznym, a następnie podjęłam naukę w SGGW w Warszawie. W czasie studiów i krótko po nich prowadziłam własną działalność gospodarczą i uczyłam biologii w szkole. Dwadzieścia lat temu rozpoczęłam zgodnie z moimi zainteresowaniami i wykształceniem pracę w Inspekcji.

Czy praca zawodowa determinuje Pani życie osobiste ?

- Z obowiązków służbowych prawie zawsze udaje mi się wywiązać w godzinach pracy. Staram się oddzielać sprawy zawodowe od osobistych, a zwłaszcza nie zanosić do domu negatywnych emocji i napięć, które są nieuniknione podczas wykonywania każdej pracy. Wprawdzie nie ,,przynoszę” pracy do domu, ale nie jestem też osobą, która stoi w miejscu. Cały czas się dokształcam. Pierwszym krokiem na drodze zawodowej kariery było zdanie egzaminu na urzędnika państwowego, a następnym studia doktoranckie. Mój przewodów doktorski oczywiście też jest związany z roślinami. Jego tytuł to ,,Biologiczna i chemiczna ochrona ziemniaków’’.

Rośliny to też Pani pasja czy tylko przedmiot zainteresowania zawodowego ?

Trudno mówić w ogóle o roślinach, jako o przedmiotach, kiedy na każdym kroku udowadniają nam, że są żywymi organizmami. Każda pora roku niesie ogromne zmiany. Potrafię zatrzymać się i zachwycić pięknem otaczającej nas przyrody. Lubię spacery i obserwowanie zbiorowisk roślin na skraju lasu. Wiosna to czas budzenia się z zimowego snu. Delikatna zieleń brzóz i aksamit modrzewi na tle starodrzewu sosnowego - to widok napawający optymizmem. Nic nie zastąpi jesiennej palety barw. To obrazy układające się w kompozycje na równi z tymi namalowanymi ręką najlepszych malarzy. A zima? Czy może być piękniejszy widok niż skrzące się w promieniach słonecznych rośliny pokryte szadzią? 

 Moim oczkiem głowie jest przydomowy ogródek – skalniak z wieloletnimi roślinami. O każdej porze roku wygląda oszołamiająco. Jest w taki sposób urządzony, że w każdym momencie jest kolorowy, przenikający się barwami. Wygląda on dosyć fajnie i cieszy się dużym uznaniem moich znajomych. Bardzo lubię też robić zdjęcia, utrwalając na nich otaczającą mnie przyrodę.

Jak wygląda dzień pracy specjalisty do spraw zdrowia roślin ?

- Przeglądanie poczty mailowej, krótka poranna odprawa i każda z nas do swojej pracy. Staramy się tak zaplanować czas, żeby maksymalnie wykorzystać jeden samochód służbowy – łączymy wyjazdy lub przeprowadzamy wspólne kontrole. Po powrocie do biura wprowadzamy dane do systemu informatycznego, przygotowujemy pobrane próby roślin do wysyłki do laboratoriów, kolejny raz sprawdzamy pocztę. Kiedy zajdzie potrzeba, obsługujemy interesantów. Z powodu braku sekretariatu, cały ciężar pracy organizacyjno-biurowej spada na pracowników merytorycznych.

 Czy mieszkańcy regionu łódzkiego maja świadomość jak ważne dla ich życia jest zdrowie roślin ?

- Jeżeli chodzi o rolników, to podczas wykonywania kontroli zarówno z zakresu nadzoru fitosanitarnego, nasiennego oraz techniki i ochrony roślin w powiecie tomaszowskim nie są stwierdzane znaczące uchybienia. Kontrole dotyczące stosowania środków ochrony roślin wykazują, że rolnicy mają coraz większą świadomość tego zagadnienia. Zauważają korzyści płynące ze stosowania zasad integrowanej ochrony roślin, które polegają na wykorzystaniu wszystkich dostępnych metod ochrony roślin. Integrowana ochrona roślin daje pierwszeństwo metodom niechemicznym (m. in. stosowanie płodozmianu, właściwy termin siewu i sadzenia, agrotechnika uprawy, stosowanie odmian odpornych/ tolerancyjnych, stosowanie materiału siewnego wytworzonego i poddanego ocenie zgodnie z przepisami o nasiennictwie, mechaniczne i biologiczne zwalczanie organizmów szkodliwych) minimalizującym zagrożenie dla zdrowia ludzi, zwierząt oraz dla środowiska.

Moim zdaniem należy prowadzić akcję edukacyjną dotyczącą uświadamiania o tym, jakie korzyści płyną z obowiązku posiadania w gospodarstwach użytków ekologicznych – oczka wodne, refugia dla organizmów pożytecznych, stanowiska lęgowe dla ptaków, stanowiska z roślinami miododajnymi.

Na czym w oddziale w Tomaszowie Mazowieckim polega obsługa fitosanitarna eksportu i reeksportu roślin i produktów roślinnych ?

- Obsługa fitosanitarna eksportu i reeksportu roślin i produktów roślinnych nie ma rejonizacji w sensie poszczególnych jednostek organizacyjnych. Może być tylko inna liczba wystawianych świadectw fitosanitarnych, różny asortyment i kierunki eksportu. W całym kraju muszą być przestrzegane przepisy prawa zarówno polskie jak i państwa przeznaczenia. Obsługa eksportu zaczyna się w momencie złożenia przez eksportera wniosku i zlecenia. Z pozycji inspektora sprawdzane są przepisy fitosanitarne kraju trzeciego (spoza UE), wykonywane kontrole zdrowotności towaru przeznaczonego na eksport i, jeżeli to niezbędne, pobierane próby. Na podstawie wyników laboratoryjnych i po zweryfikowaniu niezbędnej dokumentacji, wystawiane jest świadectwo fitosanitarne.

Jakie działania podejmuje WIORiN Łódź w zakresie promocji zdrowia roślin ?

- Ten rok jest rokiem szczególnym. Rok 2020 został ogłoszony przez Organizację Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowym Rokiem Zdrowia Roślin (MRZR), którego przewodnie hasło brzmi „Chroniąc rośliny, chronisz życie”. W WIORiN w Łodzi został opracowany, zgodnie z wytycznymi GIORiN, katalog przedsięwzięć planowanych do realizacji w 2020 roku w ramach Międzynarodowego Roku Zdrowia Roślin. Zaplanowane są m. in. Dni Otwartych Drzwi dla uczniów ZS Centrum kształcenia Rolniczego w Widzewie , spotkania z uczniami średnich szkół rolniczych, organizacja tematycznych stoisk wystawowych, prezentacja objawów chorób i szkodników na bulwach ziemniaków (identyfikacja objawów z wykorzystaniem sprzętu optycznego), konkurs plastyczny wśród uczniów szkół podstawowych na terenie województwa, otwarty konkurs fotograficzny dotyczący działalności inspekcji w zakresie zdrowia roślin i bezpieczeństwa żywności , praktyki dla studentów i uczniów szkół rolniczych, publikacje w prasie lokalnej i wiele innych.

Czy Pani praca ma wpływ na rozwój rynku roślin – eksportu i importu roślin na terenie województwa łódzkiego ?

- Praca każdego inspektora, niezależnie od jednostki, jeżeli jest związana z obsługą eksportu i reeksportu, ma wpływ na rozwój rynku roślin. Świadectwo fitosanitarne to dokument umożliwiający eksport głównie owoców i warzyw do państw spoza Unii Europejskiej. Jako urząd przyjazny dla petentów robimy wszystko, aby pomóc eksporterom.

Jakie Pani zdaniem działania należy podjąć , aby wzrosła świadomość ludzi na temat zdrowia roślin ?

- Myślę, że dobrym działaniem byłaby kampania społeczna w mediach. Większość ludzi jest wzrokowcami i trafne skonstruowanie przekazu trafiłoby do świadomości dużej grupy odbiorców. Poza tym większy nacisk na edukację. W programie nauczania, począwszy od przedszkola, powinna być podnoszona tematyka zdrowia roślin i ich znaczenia dla zdrowia ludzi i zwierząt. Myślę że dobrym pomysłem byłoby wpisanie w roczny kalendarz starostw, urzędów miast czy gmin przynajmniej jednej imprezy masowej np. typu piknik dla mieszkańców dotyczącej zdrowia roślin, nie tylko tych uprawnych, znaczenia zapylaczy czy w ogóle dbałości o środowisko.

 Czy łatwo zostać inspektorem do spraw zdrowia roślin ?

-Wszystko zależy od tego, czy chce się zostać inspektorem tylko i wyłącznie w celu zaspokojenia potrzeb materialnych czy chce się zostać ‘lekarzem roślin’. Jeżeli ma to być tylko sposób na zarabianie pieniędzy, to w zasadzie wystarczy posiadać odpowiednie wykształcenie. W tej pracy jednak, zwłaszcza w pracy w terenie powinno się być otwartym na ludzi. To nie jest praca urzędnika za biurkiem. To jest praca przede wszystkim w terenie. Często trudna, w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, wymagająca dużych pokładów empatii i cierpliwości.

Czy wiedza związana z Pani pracą zawodową jest pomocna w prowadzeniu przydomowego ogródka ?

- Oczywiście że tak. Urządzając ogród przydomowy warto zwrócić uwagę na odpowiednie warunki glebowe i stanowiskowe dla poszczególnych gatunków, na pokrój roślin, termin kwitnienia. Niezbędna jest wiedza odnośnie chorób i szkodników. Niektóre zagrożenia można wyeliminować stwarzając optymalne warunki wzrostu i rozwoju roślin. Kiedyś, chcąc obserwować lot motyli owocówki śliwkóweczki w swoim ogródku przydomowym zawiesiłam pułapkę feromonową do odłowu samców. Wielu sąsiadów dziwiło się, że nie ma ‘robaczywych’ śliwek.

Dlaczego Pani zdaniem wszyscy powinniśmy dbać o zdrowie roślin ?

- Może to zabrzmi banalnie, ale przede wszystkim dlatego, że rośliny produkują tlen i eliminują dwutlenek węgla – jeden z gazów powodujących efekt cieplarniany. Najogólniej ujmując, w procesie fotosyntezy z prostych związków nieorganicznych – wody, dwutlenku węgla i soli mineralnych powstają związki organiczne – węglowodany, białka i tłuszcze. Produktem ubocznym jest tlen, który dla nas jest niezbędny do życia. Betonowanie każdego kawałka wolnej powierzchni, wszechobecna kostka brukowa to nie są dobre praktyki. Może efekt wizualny zadowala pseudoestetów, ale patrząc głębiej, zaburza równowagę w przyrodzie. Obchody Międzynarodowego Roku Zdrowia Roślin są znakomitą i niepowtarzalną okazją do tego, aby przypomnieć wszystkim, jak bardzo ważne dla naszego życia są rośliny. Dzięki nim możemy wyeliminować głód, rozwijać gałęzie rolnictwa związane z produkcją roślinną. Pomagają zachować równowagę w przyrodzie zarówno w sposób czynny poprzez proces fotosyntezy, jak i bierny stanowiąc pożywienie i miejsce schronienia dla wielu gatunków zwierząt. Dzięki obcowaniu z przyrodą ludzie odpoczywają i odzyskują siły.

Jakie działania prewencyjne w zakresie zdrowia roślin prowadzi PIORiN ?

- Inspektorzy PIORiN w ramach swoich zadań prowadzą szereg działań prewencyjnych. Nasza praca to głównie praca w terenie, kontrola przestrzegania przepisów prawa i rozmowy z kontrolowanymi. Podczas kontroli fitosanitarnych dokonujemy lustracji upraw, reagujemy na pojaw agrofagów. Mimo, że nasza praca jest w tej chwili czysto inspekcyjna, staramy się pomagać rozwiązywać zaistniałe problemy. Dla mnie najskuteczniejszą metodą prewencji jest edukacja i jeszcze raz edukacja całego społeczeństwa.

Dlaczego tak ważne jest holistyczne podejście do zagadnienia zdrowia roślin ?

- Nie możemy traktować rolnictwa jako jedynego użytkownika środowiska. Zawsze tam, gdzie jest to możliwe, powinniśmy starać się podchodzić do zagadnienia całościowo. Nie można patrzeć na zdrowie roślin tylko przez pryzmat ochrony chemicznej lub odpowiedniego nawożenia. Dlatego tak ważne jest stosowanie integrowanej ochrony roślin dającej, jak już wcześniej wspomniałam, pierwszeństwo metodom niechemicznym, które przy ograniczeniu aplikacji preparatów chemicznych, minimalizują zagrożenie dla zdrowia ludzi, zwierząt oraz dla środowiska. Po raz kolejny pragnę tu podkreślić znaczenie świadomości ekologicznej rolników i całego społeczeństwa.

Jaką z metod ochrony zdrowia roślin uważa Pani za najskuteczniejsza i dlaczego ?

- Najskuteczniejszą metodą ochrony zdrowia roślin jest prewencja. Przypisywana Hipokratesowi maksyma „Morbum evitare quam curare facilius est” - „Lepiej jest zapobiegać niż leczyć” dotyczy nie tylko spraw zdrowia ludzi. W wielu sytuacjach profilaktyka jest łatwiejszym i bardzo często tańszym rozwiązaniem niż usuwanie skutków zdarzeń, którym nie udało się lub nie można było zapobiec.

Co Pani zdaniem przyczynia się do wzrostu zagrożenia zdrowia roślin ?

- Przede wszystkim ingerencja człowieka w ekosystemy i ograniczanie ich bioróżnorodności. Zaburzona równowaga w osłabionym ekosystemie powoduje wzmożony rozwój agrofagów – szkodników i organizmów chorobotwórczych – bakterii, wirusów i grzybów.

Drugim ważnym czynnikiem są zmiany klimatyczne, które również osłabiają ekosystemy. Powodują one znaczne zmiany w zakresie jakości i dostępności zasobów wodnych, wpływając na produkcję żywności, w której woda odgrywa zasadniczą rolę. Są opinie, że z krajobrazu naszego kraju znikną świerki - ze względu na płytki system korzeniowy tych drzew i mniejszą dostępność wody. Globalizacja zwiększa ryzyko przeniesienia na dany teren nowych agrofagów, głównie zwierzęcych, które nie mając naturalnych wrogów mogę doprowadzić do klęski. Z globalizacją wiąże się również przeniesienie obcych, często inwazyjnych gatunków roślin, które wypierają gatunki rodzime – zbiorowiska nawłoci, ambrozji czy niebezpiecznych jak barszcz Sosnowskiego.

Jakie Pani zdaniem należałoby podjąć w ramach obchodów Roku Zdrowia Roślin działania, aby pokazać jak ważne jest zdrowie roślin dla człowieka ?

- Przede wszystkim promocja w środkach masowego przekazu – spoty reklamowe, kampania społeczna żeby dotrzeć z tą wiedzą do jak największej liczby odbiorców. Darmowe masowe imprezy – pikniki tematyczne. Według mnie zamknięte imprezy dla grona profesjonalistów nie mają większego znaczenia dla podniesienia świadomości ekologicznej społeczeństwa.

Jak wygląda w Pani placówce współpraca nauki i praktyki dla zdrowia roślin ?

-Uczestniczymy w szkoleniach, sesjach, konferencjach prowadzonych przez naukowców. Korzystamy z ulotek opracowanych przez GIORiN, na bieżąco śledzimy informacje z branżowych stron internetowych (np. Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, IOR, COBORU). Jako wykładowcy bierzemy udział w szkoleniach dla producentów rolnych.

W jaki sposób możemy, w tym WIORiN zapobiegać pojawiającym się zagrożeniom ?

- Przede wszystkim śledzić i diagnozować pojawiające się zagrożenia. Poprzez wydawanie decyzji administracyjnych dotyczących określonych agrofagów kwarantannowych eliminujemy je ze środowiska.

Dlaczego, jeśli chodzi o zdrowie roślin tak ważne są kontrole fitosanitarne prowadzone wewnątrz kraju ?

- Mając wiedzę na temat określonych agrofagów i ich szkodliwości prowadzimy kontrole zdrowotności roślin. W ramach programu Survey śledzimy nowe zagrożenia dla rodzimej flory, pobieramy próby do badań laboratoryjnych, monitorujemy za pomocą pułapek feromonowych pojaw szkodników i określamy sposób zwalczania. W ten sposób staramy się nie dopuszczać do ich rozprzestrzeniania i powodowania przez nie szkód o znaczeniu gospodarczym.

Jaki ma Pani pomysły na podniesienie standardów zdrowia roślin ?

- Według mnie stworzone prawo w oparciu o standardy międzynarodowe, w tym – Międzynarodową Konwencję Ochrony Roślin pozwala sprawować skuteczny nadzór nad zdrowiem roślin i jest wystarczające. Narzędziem do nadzoru nad jego przestrzeganiem są urzędowe służby sprawujące ten nadzór. Opracowaniem standardów, ich unifikacją i aktualizacją zajmują się regionalne organizacje – na naszym kontynencie jest to Europejska i Śródziemnomorska Organizacja Ochrony Roślin (EPPO). Aby podnieść prestiż i skuteczność służby sprawującej nadzór nad przestrzeganiem ww. standardów może warto byłoby zastanowić się nad umundurowaniem inspektorów, obligatoryjnym oznakowaniem samochodów służbowych oraz nad możliwością wprowadzania procedury uproszczonej przy nakładaniu grzywien w drodze mandatu karnego bez konieczności sporządzania obszernych protokołów kontroli. Chodzi mi tutaj głównie o możliwość szybkiego karania producentów rolnych nieprzestrzegających zakazów i ograniczeń zawartych w etykiecie – instrukcji stosowania środków ochrony roślin (wykonywanie zabiegów na plantacjach kwitnącego rzepaku lub zachwaszczonych kwitnącymi chwastami w godzinach południowych, wykonywanie zabiegów przy silnym wietrze). Możliwość stosowania uproszczonej procedury ma na przykład KAS, z którą w ramach międzynarodowej operacji Silver Axe przeprowadzamy wspólne kontrolena rzecz zapobiegania wprowadzaniu do obrotu nielegalnych środków ochrony roślin.

Dlaczego rośliny są tak ważne dla życia na ziemi ?

- Bez roślin nie ma życia na Ziemi. Od nich się zaczęło życie – to one związały CO2 i stworzyły odpowiednią atmosferę dla życia zwierząt i ludzi.

Jakie jest znaczenie zdrowia roślin dla ludzi ?

- Najogólniej jeżeli mówimy o roślinach jako źródle pokarmu, to zdrowe rośliny bez pozostałości pestycydów i bez zawartości mykotoksyn = zdrowi ludzie i zdrowe środowisko.

Dziękuję za rozmowę

zdjecie_aktualnosc

Kontakt

al. Jana Pawła II 11

00-828 Warszawa

tel.: (0-22) 652-92-90

fax: (0-22) 652-93-03

e-mail:

rokroslin@piorin.gov.pl

Copyright © PIORIN 2024

gi@piorin.gov.pl